*Zoey*
Od ostatniego spotkania z Bridgette minął tydzień.
Bardzo bym chciała się z nią spotkać.
Ile ja bym oddała abym mogła ją zobaczyć.
Nagle przyszła Linsay.

-Co jest?-spytała.

-Nic-skłamałam.

-Przecież widać-powiedziała.

-No dobra. Szkoda, że nie zobaczę już Bridgette-powiedziałam.

-Zobaczysz już niedługo-powiedziała blondynka i poszła do Tyler'a.

Zastanawiam się nad słowami Linsay.

-Może ma rację-pomyślałam.

Nagle wpadła na mnie znana mi osoba.

-Bridgette!!!-wykrzyknęłam na cały głos przytulając ją.

-Witaj-powiedziała Bridgette odwzajemniając uścisk.

Nagle zauważyłam, że Bridgette jest zdenerwowana.

-Co ci jest Bridgette?-spytałam.

-Bo Geoff jest w szpitalu!-wykrzyknęła Bridgette z łzami w oczach.

-A co się stało?!-spytałam przerażona.

-Geoff miał mnie zabić ale sprzeciwił się swojej ciotce więc zamiast mnie oberwał on-powiedziała załamana.

-Spokojnie. Będzie żył. Obiecuję ci-powiedziałam przytulając dziewczynę.

-Dziękuje-powiedziała.

Nagle zrobiło się ciemno i po chwili Bridgette nie było.

-Bridgette!!!-krzyczałam ale bez skutku.

*Tymczasem u Bridgette*

*Bridgette*
Obudziłam się w kanałach Pennywise'a.

-Pokaż się draniu!!!-krzyknęłam.

Nagle Pennywise pojawił się za mną i kopnął na ścianę.
Nagle część sufitu runęła na mnie.
Ale tak aby mnie nie zabiła odrazu.

-Ale ty jesteś naiwna-powiedział Pennywise.

-A czemu niby jestem naiwna?-spytałam.

-Bo już nikt Ciebie nie uratuje-powiedział i wziął zamach aby mnie zabić.

-Zostaw ją!!!-usłyszałam znajomy krzyk.

Nagle Pennywise oberwał z kopnięcia w twarz.
Osobą, która mnie uratowała, to...Geoff.
Poczułam jak lekkie łzy spływają mi po policzkach.
Nagle zrobiło mi się słabo i straciłam przytomność.

*Geoff*
Walczę z Pennywise'em.
Obruciłem się i zobaczyłem Bridgette całą we krwi i nieprzytomną.
Zabiłem Pennywise'a na zawsze.
Podbiegłem do Bridgette.
Przytuliłem ją do siebie.
Wziąłem ją na ręce i wyszłem z kanałów.
____________________________
Koniec rozdziału ♥️
Wiem że długo nie było rozdziału ale jest ♥️
Kolejny rozdział pojawi się jeszcze nie wiem kiedy 😏
Buziaki 😘
Pa 💖