Wywiad z @Winter-381
Zanurzona: Święta, święta i po świętach... Zima wydaje się ustępować (choć do Wielkanocy i ciepłego maja jeszcze daleko), a dziś mam przyjemność powitać naszą wiosenną Winter-381, pseudonim: Przylaszczka – od niedawna betę w naszym smoczym gronie!
Przylaszczka: Hej! To rzeczywiście ja, Przylaszczka. Choć myślę, że mimo wszystko całkiem wpasowuję się w zimowy klimat ze swoją wattpadową nazwą.
Zanurzona: (śmiech) Rzeczywiście, jeśliby patrzeć na Twoją nazwę użytkownika, to jesteś angielską zimą. Pozwól zatem, że zapytam, bo mnie zaciekawiłaś: skąd pomysł na takie pseudonimy?
Przylaszczka: Przylaszczką zostałam ochrzczona kilka lat temu przez jedną z najmilszych użytkowniczek Wattpada, jaką kiedykolwiek spotkałam – Kaczeńca – która miała w zwyczaju nadawać swoim obserwującym spersonalizowane nazwy kwiatów. Dla mnie wybrała przylaszczkę, a że całkiem spodobało mi się brzmienie nazwy i sam wygląd kwiatu, zostało.
Natomiast historia Winter jest prostsza, choć znacznie dłuższa. Pochodzi od imienia protagonistki mojego najstarszego opowiadania, które tworzę od dawien dawna, a którego pierwszy rozdział udało mi się niedawno opublikować na Wattpadzie.
Zanurzona: W takim wypadku nie mogę nie spytać, jak trafiłaś na Wattpada i od jak długiego czasu prowadzisz na nim swoją działalność.
Przylaszczka: Na Wattpada trafiłam dawno, dawno temu, kiedy jeszcze dało się na nim czytać książki nie znajdujące się w domenie publicznej. We własne konto zainwestowałam nieco później, w 2016 roku. (Ale ten czas leci!) Od tego czasu przemierzałam naszą ukochaną, pomarańczową platformę wzdłuż i wszerz. Udzielałam się głównie w sekcji komentarzy i rozmawiałam w prywatnych wiadomościach z mnóstwem świetnych ludzi; obracałam się w doborowym towarzystwie, namiętnie udzielałam się w grupowych roleplayach, no i oczywiście "pisałam", bo o to chyba nam głównie chodzi, prawda? Jakoś zawsze brakowało mi czasu, ale mimo wszystko parę moich prac ujrzało światło dzienne.
Zanurzona: Co motywowało Cię i dalej motywuje do pisania? Jakiego gatunku prace tworzysz? Przybliżysz nam nieco historię tej, z której jesteś najbardziej dumna?
Przylaszczka: Yyy… Przepraszam, która godzina?
Zanurzona: Dwunasta?
Przylaszczka: O nie! Kuuurde! Muszę uciekać! Przepraszam!
Kamerzysta: I zwiała. Bardzo ciekawy wywiad.
Zanurzona: Tak? Do widzenia w takim razie. Miłego dnia.
Korekta AlexaNightshadow
Smok Przylaszczki:
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top