Moja prywatna terapeutka (wtajemniczeni domyślą się kto) stwierdziła, że ostatnimi dniami jestem nerwowy, nie umiem się skupić i w ogóle jestem nieswój. Uważa,że to wina tego, że za wiele czasu poświęcam na rysunki i na rozmyślanie nad tym co wciąż robię nie tak... Twierdzi też, że to przez permanentne przepracowanie i zmęczenie materiałem nie mogę osiągnąć żadnego postępu...

I wiecie co?

Miała rację....

Przesadziłem. Codziennie siedziałem nad kartami, a po nocach szukałem tutoriali... Nie spałem, nie mogłem się skupić byłem zły, smutny, zdołowany, nie mogłem myśleć... nawet nie wiem czy te napisy na rysunku są poprawne...

Postępując zgodnie z zaleceniem i planuję odpocząć...

Od rysunków oczywiście nie od tworzenia ;)

Uznałem, że dawno w nic nie grałem... Niestety NIE MAM Z KIM GRAĆ!!! :( :( :( (bo tylko ty siedzisz przy kompie a nie na plaży...) Przeglądam moją bibliotekę gier na singla i nie ma nic dla mnie (człowieku masz 33 gry na konsole i 54 na PC...) ale koniec końców usiadłem...

Do Garry's Moda

Znów pokochałem modelowanie ragdolli...

Odpocząłem i przy tym nieźle się bawiłem...

Tworzenie takich dziwnych scenek to doskonała okazja by dostać nerwicy...

Bo z czegoś takiego:

Trzeba to ustawić tak o:

Żeby otrzymać coś takiego:

No jest z tym trochę zabawy...

Może kiedyś nakręce o tym filmik xD

Co do moich rysunków jak mówiłem mam przerwę. Za jakiś czas coś tam dodam. Na razie mam wakacje(ale szybko...)

A na pa pa macie tutaj takiego chibi Amaterasu :3

Też z Garry's Moda XD

Cóż...

Ja idę na hamak :D

Do zobaczenia!

Pozdro!