Rozdział 4:Przyjaciel

Minął już tydzień od mojego pierwszego dnia szkoły. Mój kolega z ławki Kosuko, wyraźnie się we mnie zakochał. Nie przeszkadzało mu, że jestem pół psem, pół człowiekiem. On tego nie zauważał. Ja też chyba coś do niego czuję. Na lekcji piszemy sobie liściki, siedzimy na każdej lekcji razem. Jest najlepszy z klasy z WF-u oraz ma bardzo, bardzo dobre oceny. Na WF zawsze mnie wybiera do drużyny, choć jestem kulą u nogi. Jestem słaba z tego przedmiotu. Mimo to, on stara się mi pomóc. Po lekcjach zostaje ze mną, aby potrenować każdą dyscyplinę. Pomaga mi się nauczyć rzeczy, których nie umiem. Na testach czy kartkówkach jak widzi, że się męczę nad jakimś zadaniem pozwala mi ściągać. Zaprzyjaźniliśmy się. Założę się, że niedługo przyjaźń ta rozwinie się głębiej. Mam dobry refleks, przede wszystkim w ogonie. Niestety, wiele osób w szkole bawi się moimi uszami i ogonem, co mnie strasznie irytuje. A właśnie! Nie powiedziałam jak wygląda Kosuko. Ma blond włosy, i niebieskie oczy. On sam prowadzi kółko siatkówkowe. Zapisałam się na to kółko nie dlatego, że nie umiem grać w siatkówkę (wręcz przeciwnie!), tylko dlatego, że chcę przebywać z nim...
........................
I jak? Podobało się? Piszcie w komentarzach! Chcecie kogoś dodać albo coś, aby "ubarwnić" ten świat na swój sposób? Nie krępuj się. ;)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: #fantasty