Autor: AzogBladyOrk

Tytuł: Grobowiec

Opis: „- Nie bój się - powiedziała. - Potwory mieszkają w twojej głowie. Dopóki o nich nie pomyślisz, nie będą mogły nic ci zrobić."

Wobec strachu i cierpienia wszyscy są równi. Wtedy wszelkie różnice między ludźmi się zacierają. Pozostaje tylko krzyk.

Pięcioro przypadkowych ludzi z kompletnie różnych światów zostaje pożartych przez tajemniczy Grobowiec, który przenosi ich do osobliwego Sigil i wciąga w przerażający danse macabre z ich własnymi koszmarami. Muszą więc odnaleźć samych siebie lub zatracić się w przerażającym, surrealistycznym miejscu, w którym na każdym kroku czają się ich najgłębiej skrywane strachy i marzenia. Czy uda im się uciec z dziwnego miasta? I co najważniejsze: dokąd uciekną, skoro wszystko, co do tej pory wiedzieli o świecie, staje się tam zupełnie nieaktualne?

***

Powiem Wam, że ja raczej nie czytuję horrorów, bo zawsze przychodzi mi chęć na takie opowiadania... nocą. Tak było i tym razem, lecz po przeczytaniu pierwszego rozdziału stwierdziłam, że resztę zostawię na rano ;). W ciepłym świetle poranka "Grobowiec" czytało się świetnie, po zmroku to wersja dla osób lubiących dużą dawkę adrenaliny. Ale gadam nie o tym co trzeba, więc przejdę do samego opowiadania. Pisane bardzo poprawnie - bo jakżeby inaczej. Na początku byłam chwilowo zdezorientowana perspektywami różnych bohaterów, nie zawsze ze sobą powiązanych, lecz potem wszystko zaczęło układać się w spójną całość. O moich emocjach podczas czytania wolę nie mówić - autorka znakomicie buduje napięcie, dorzuca dawkę zaintrygowania, ciekawości, a także garść strachu. I kiedy wydaje się, że wszystko jest już w porządku, wrzuca na głęboką wodę! Jak dla mnie tak powinno wyglądać prawdziwe, dobre opowiadanie z gatunku horror. 

Cóż mogę jeszcze powiedzieć, podziwiam za talent, bo ja nigdy nie umiałam pisać takich historii ;).

Potwornie świetne :D

bloodyMary7