Dopóki jestem
Nazywam się Samuel Welling. Jestem tu uwięziony, odkąd skończyłem piętnaście lat, nie wiem przez jak długi czas. Nie potrafię określić, czy są to tygodnie, miesiące, lata.
Zabrano mi wszystko, co miałem. Wszystko, co mogłem osiągnąć. Nie mam już nic.
Jutro dla mnie nie istnieje. Jest tylko nieokreślony czas przyszły. Nawet to nie sprawia jednak, że żyję.
Dawno już umarłem. Pochowano mnie, moje ciało, moją duszę i moje serce, mimo, że wciąż tu jestem.
I czasem zakrywam uszy dłońmi, zamykam oczy i trwam tak przez kilka chwil.
Otwieram oczy tylko po to, by po raz kolejny przekonać się, że to jednak dzieje się naprawdę.
Nikt nie może mnie usłyszeć.
Nikt nie może mnie zobaczyć.
Nikt nie może mnie dotknąć.
Jestem tu uwięziony, choć tak bardzo chciałbym, żeby "jestem" stało się w końcu "byłem".
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top