9

Siedziałam i myślałam nad tym czy to co powiedział to prawda. Czy słowa które były skierowane do mnie miały choć w sobie odrobinę prawdy. A może to znowu jedna z jego intryg które cały czas knół. Chciałam mu wierzyć, ale nie byłabym sobą. Siedzieliśmy w ciszy.

****
Z rana strasznie bolała mnie głowa i męczył mnie kac.
-Ah, Kate znowu za dużo wypiłaś.-Powiedziałam w myśli .

Leżąc w łóżku i patrząc na okno do głowy wróciły słowa, które wczoraj powiedział do mnie Mike. Miałam nadzieję, że to był tylko zwykły sen, a połowę z reszty imprezy już nie pamiętam, nawet nie wiem jak znalazłam się w domu i jak do niego wróciłam. Spojrzałam na telefon, jak zwykle był rozładowany. Przewróciłam oczami i wstałam go podłączyć, po kilku sekundach się włączył, a na ekranie wybiła godzina 12:30. Nie było tak późno, więc poszłam do łazienki załatwić sprawę fizjologiczna. Wyszłam z niej nawet nie patrzeć w lustro. W domu byłam sama, wszyscy gdzieś pojechali. W końcu postanowiłam, że spojrzę się w lusterko by zobaczyć jak wyglądam. Na twarzy nie było makijażu, co mnie zdziwiło, bo zawsze po imprezie miałam go rozmazanego, a włosy miałam jak zawsze roztrzepane i nic się nie zmieniło.
Nie wiem czemu, ale wpadłam na dość głupi pomysł. Pomalowałam się i weszłam na jakąś stronę, gdzie mogłam pisać z ludźmi. Często to robiłam. Nagle dostałam wiadomość, więc ja odczytałam.

N̶i̶k̶o̶d̶e̶m̶

Hej, piękna, jak się masz?

KᗩTᗴ

Hej...Dobrze, a ty?

N̶i̶k̶o̶d̶e̶m̶

A no też. Co tutaj cię sprowadza?

KᗩTᗴ

A wszystko i nic, a Ciebie?

N̶i̶k̶o̶d̶e̶m̶

Nic takiego skarbie, pokażesz się?

KᗩTᗴ

N̶i̶k̶o̶d̶e̶m̶

Mmm... Jaka ślicznotka, szkoda że nie widać twarzy, ale to nic.

KᗩTᗴ

😳😳😳

N̶i̶k̶o̶d̶e̶m̶

Coś nie tak?
Wyślesz mi jeszcze jakieś inne zdj?

KᗩTᗴ

Wszystko okej. Spoczko.

Nie miałam pojęcia, dlaczego akurat wysyłam mu to zdjęcie. Nie wiem co mnie napadło, ale coś mnie skusiło. Nie będę owijać was w bawełnę, ale nie skończyło się to tylko na jednym zdjęciu.

N̶i̶k̶o̶d̶e̶m̶

Mmm..

KᗩTᗴ

Dlaczego nosisz kominiarkę??

Na to już nie dostałam odpowiedzi i chłopak tak jak by przepadł.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top