▪︎ 7 ▪︎

Emmett: Dobra, ludzie...

Bella: Wypraszam sobie

Emmett: ...

Jackob: Dobra, to wy se pogadajcie o prawach natury czy czegoś tam, a ja zaraz wracam... hehe

Jackob left the game

Rosalie: Już się boję co on tam wymyślił

Edward: Gorszej rzeczy niż oświadczyny mojej córce chyba nie mógł...

Głupi joined the game

Najgłupszy joined the game

Głupszy joined the game

Jake joined the game

Emmett: Koledzy!

Jackob: Ej! Chłopacy! Po kolei! A nie jak młotki jakieś

Najgłpuszy left the game

Głupi left the game

Głupszy left the game

Jasper: Tak, jestem pewny, że są idealnie na twoim poziomie intelektualnym, możecie sobie pogadać na różne tematy

Bella: Jeszcze Niedźwiedzia Sławomira tu brakuje...

Rosalie: Do naszej gromadki małych możdżków...

Emmett: Bella! Jesteś genialna! ... Zaraz wracam!

Edward: Em, nie...


Emmett left the game


Alice: Czy tu każdy bierze wszystko na serio?

Rosalie: Taaaa...

Sławek joined

Emmett joined

Emmett: Poznajcie Sławka, naszego nowego przyjaciela na statku...

Rosalie: Chyba twojego...

Głupszy: Cześć... Sławciu!

Głupi: Hahahahhahaha

Sławek: *dźwięk jakie wydają wkurzone niedźwiedzie*

Bella: Nie wierzę...

Edward: Że to...

Alice: Dzieje się...

Rosalie: Naprawdę...

Jasper: Dobra, Emmett! Startuj i zwijaj ten cyrk!

Emmett: Shhh! Tłumaczę Sławkowi zasady...

*kilka minut później*



Shhhhhhhhhhhhhhhhhhh

THERE ARE THREE IMPOSTORS AMONG US



Bella: Cooo? Troje impostorów?

Emmett: No trochę nas jest

Standardowo wszyscy się rozchodzą. Nagle jednak wszyscy przystają jak jeden mąż.

Bella: Eeeeee...

Edward: Kto...

Alice: Ustawił...

Rosalie: Co za pacan ustawił tyle tasków?!

Jasper: Emmett...?

Emmett: ...

Głupi: To ja...

Głupszy: Nie, to nie ty. To Emmett jest hostem przecież... Chyba...

Emmett: No tak jakby, ale... Sławuś jest...

Rosalie: Kosmitą?

Edward: Agenten wywiadu?

Alice: Płatnym zabójcą?

Emmett: ... Sławuś jest hakerem... I dlatego jest tyle tasków...

Edward: Ja naprawdę nie pytam skąd ty ich znajdujesz...

Emmett: Kogo?

Rosalie: Swoich... "przyjaciół"

Bella: No to sprawa prosta- wyłazimy i zaczynamy jeszcze raz grać...

Emmett: To chyba nie jest takie proste...

Alice: O nie...

Jasper: Coo?

Emmett: Sławek założył pułapkę na te lobby... Jak teraz ktoś wyjdzie, informacja ta zostanie przesłana do tajnej organizacji, która jak dowie się o tym, automatycznie wdzierży do życia plan X...

Edward: ... Dlaczego plan "X"?

Emmett: Bo plan A czy B jest mało oryginalny... A wracając to tematu, to wtedy stanie się coś strasznego... Wtedy kosmici...

Rosalie: Dobra, Emmett...

Emmett: Wtedy kosmici rozpętają trzecią wojnę światową... Dlatego właśnie nie możemy wyjść z tej gry...

Edward: Dobraaaaa...

Bella: Wymyśliłeś to na poczekaniu?

Emmett: Skąd wiedzieliście?!

Jasper: Ja prdl! Emmett!

Wszyscy left the game

Rosalie: Z kim ja się zadaje...

Emmett: Z królem dżungli!

Alice: Naprawdę? Sławek hakerem?

Edward: Kosmici rozpętujący trzecią wojnę światową?

Emmett: Ale choć przez chwilę uwierzyliście mi?

Alice: Nieeeeee...

Jasper: W ogóle...

Bella: *wymowna mina*

Emmett: Eh, muszę następnym razem wymyślić coś lepszegoo...




Hejo ludziska! Jak tam leci? Ja dzisiaj musiałam wstać o jakieś 9, bo miałam prezentacje do mojej nowej szkoły! (znaczy to JA musiałam PREZENTOWAĆ!) Boszeee, nigdy więcej! Ahh...
Nooo to, mam nadzieje, że się podobało!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top