Kyoko x Yachi

Yachi: Huh!?!?!? Od kiedy jest taki ship!?!?

Shoyo: Od kiedyś napewno *stoi jak zaczarowany*

Yachi: Yyyyyyyy, okej-

Me: Shou-chan! Dawaj szybko! Na ile oceniasz ten ship?

Shoyo: *stoi dalej w bezruchu jakby był zahipnotyzowany*

Kageyama: *podchodzi do nich* Co wy zrobiliście z tym małym debilem?

Me: Mrrrrr~ Małym powiadaaaasz~?

Kageyama: Spakowałem już awaryjnie twoje rzeczy abyś mogła szybciej z tąd wypierdalać :)

Me: Co za cham z Ciebie >:C

Yachi: Szczerze? Hinata miał niby ocenić ship ja x Kyoko ale jak widać go to oczarowało bo nie wiedział nawet o jego istnieniu.......

Me: Każdego by oczarował, Yachi-san

Kageyama: *wyciąga z torby zabawkową różdżkę*

Me: Kags co ty odwalasz?

Kageyama: *podszedł do Hinaty i przygotował różdżkę* ~Machaj różdżko moja machaj, a ty szatanie z tąd spierdalaj~ *rypnął po chwili niższego z liścia*

Shoyo: *otrząsnął sję nagle* O-
Żyjęęęęęę :D

Kageyama: Czyli Ciebie opętał szatan......

Yachi: HINATA NIE WIEDZIAŁAM ŻE MASZ TAKIE ZNAJOMOŚCI Z PARANORMALNYMI POSTACIAMI-

Hinata: Nie mam żadnych takich znajomości-
Po prostu... Po prostu mi się na chwilę mózg zaciął! O! Dokładnie!

Kageyama: Boke, ty przecież nie masz mózgu......

Hinata:.... Jak to nie? -

Me: Kags próbuje Ci tak wmawiać bo pewnie rzucił na Cb jakiś u-

Kyoko: Lepiej nie kończ.......

Noya&Tanaka: °¬° KYOKO-SAAAAANNNNNN!!!!!!!! *biegną do niej*

Kageyama: Dobra jednak masz mózg, zauważyłem różnicę pomiędzy tymi którzy go mają......

Me: To..... Jak oceniasz ten ship, Hinata?

Hinata: Nie mam nic do niego, więc 9/10

Yachi: Za tą 9 nie pomogę Ci już w niczym z nauki

Hinata: ........

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top