Daichi x Sugawara

Shoyo&me: TATA I MAMAAAAAA!!!!!!!!

Daichi: CO-

Sugawara: Awwww ^w^ Powiedzcie "Dobry tata"

Shoyo: Ddobry tata..? ;v;

Me: Dobry kapitan i tata dzieci klubu Karasuno UwU

Shoyo: Za ładnie to powiedziałaś jeżeli to miało być o-

Sugawara: *zasłonił mu szybko twarz swoimi dłońmi* Ciiii..!!! Chyba nie chcesz aby Daichi był.......

Daichi: Zły? *spojrzał na nich unosząc jedną brew do góry*

Sugawara: *obrócił się do niego szybko* Ttak >n< Ale nie krzycz na niiiich! To jeszcze dzieciiiiiiiii

Shoyo: Jeszcze kiedyś Ci się na coś przydamyyyy! Słowo! Q.Q

Me: Chyba ty przydasz ja nie zostanę z wami na zawsze YwY

Shoyo: CO? JAK TO? DLACZEGO!?!?!?!

Kageyama: *otwiera szampana radosny* pomóc Ci się już spakować?

Shoyo: Bbokeyama!!!!! Stul pysk bo zajebę Ci wszystkie kartoniki z mlekiem!!

Sugawara: .     .     .  Kto nauczył mojego dziecka takich brzydkich słów? PRZYZNAWAĆ SIĘ!!!!!!

Kageyama: 😳 T-TO WSZYSTKO WINA TSUKISHIMY!!!!

Me: Nie okłamuj mamy, niewdzięczniku ty - _-

Sugawara: Jakie ja mam "inteligentne" i "szczere" dzieci........

Shoyo: Przepraszamy noooooooo *przytulił wyższego*

Sugawara: Ty jesteś najbardziej kochany. Do Ciebie nic nie mam.

Za to ty, Tobio Kageyama........

Me: Radzę wiać, mama się wkurwi-
ZZNACZY-

Kageyama: HA!! WIDZISZ?!? TO NIE ODE MNIE BOKE SIĘ TEGO NAUCZYŁ!!!!!

Shoyo: Żebyś jeszcze na koniec usłyszała oceniam ten ship 9/10 *TwT*

Me: Czemu 9?

Shoyo: Zobacz kto już Cię ma na celowniku..............
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam że mnie tak długo nie byłoooo

Obiecuję poprawę qwp ❤️

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top