🎈 9 🎈

*Eddie budzi się cały obolały po imprezie*

Eddie: Kurwa... Ale dupa mnie boli i plecy.
Rich: No ostro wczoraj szalałeś
Eddie: Co ja robiłem?
Rich: Skoczyłeś z okna do basenu potem kazałeś mi tam wskoczyć zaczeliśmy się pieprzyć... A potem jakiś cudem zmaleźliśmy się tu...
Eddie: Jakimś cudem?!
Rich: Mrówka wzięła cię na plecy i się połamała
Eddie: Co?


~ Talks mojego autorstwa

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top