CHAPTER: 3

- - - - - - ->✧*。

✧*。<- - - - - - -

Cześć, skarbie! Mam nadzieje, że wszystko u ciebie okej. Widziałem cię dzisiaj w sklepie. Nie wyglądałeś zbyt dobrze. Widziałem twoje worki pod oczami, mam wrażenie, że nie sypiasz. Dlaczego nie możesz usnąć? Masz jakieś zmartwienia? Może całe noce spędzasz nad grami? Martwię się o ciebie. Potrzebujesz pomocy? Wiem, że coś cię gryzie. Widzę to. Chciałbym cię przytulić. Czasem naprawdę jest mi ciebie brak chociaż wiem, że nawet nie jesteś mój. Ale moge ci dać radę. Jeśli naprawdę coś ci leży na sercu to uśmiechnij się. To łatwiejsze niż tłumaczenie ludziom co zabija cię od środka. Trzymaj się kochanie. Fighting!”

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top