*~Prolog~*
***
"Cześć Synku. Przepraszam, że tak to się skończyło. Wierz mi, że gdybym tylko mogła, byłabym przy tobie. Byłeś, jesteś i nadal będziesz całym moim światem. To dzięki tobie i twojemu tacie, pierwszy raz dane mi było poczuć się naprawdę szczęśliwą i kochaną.
Ale wiesz jak to jest... Czuć się troszkę smutnym, prawda? Lixie, naprawdę przepraszam cię z całego swojego serca, ale ten... Smutek mnie pochłonął. Wierz, że było mi naprawdę ciężko, lecz moja miłość do ciebie była zawsze taka sama...
Szczerze cię przepraszam, możesz mnie nienawidzić, nie będę cię synku winić, ale chce ci tylko powiedzieć, żebyś nie marnował swojego życia tak jak ja. Nie ważne jak byłoby ciężko, walcz skarbie, wiem, że jesteś silny i ze wszystkim sobie poradzisz. Jesteś moim małym bohaterem, pamiętasz?
Kocham cię Lixie.
Mama."
Felix czytał ten list kolejny raz i kolejny raz płakał. Każde słowo napisane przez jego matkę, było jak sztylet w jego wrażliwe serce. Nie potrafił uwierzyć, że go zostawiła. Tak po prostu. Nie wyjaśniła dlaczego i czemu nie szukała pomocy, wsparcia. Przecież zawsze by je dostała, czy to od niego, czy od jego taty.... Dlaczego musiał ją spotkać taki smutny los?....
___________________________________________
Co wy na to? Nowa książka, nowe wydarzenia, wątki miłości... Ciekawe jak mi to wyjdzie. Szczerze mam nadzieję że tu fabuła mi się nie pomiesza, bo mam naprawdę ciekawy pomysł, a nie chciałabym żeby skończyło sie to tak jak z każdą moją poprzednią książką. Ale mam nadzieję że to będzie moja pierwsza skończona książka. Ale żeby mówić o końcu, musi być najpierw początek, dlatego zapraszam do czytania, bo będzie sie dużo działo!!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top