Czasami jednak szczęście mi sprzyja.

Wczoraj zbierałam sobie vouchery i jak skończyłam to miałam ich 16. Jako że jestem jakaś jebnięta i nie akceptuje liczb które nie kończą się na 0 lub 5 to zrobiłam jednego pulla żeby mieć te 15 voucherów, bo aż mnie ręce świerzbiły i dostałam tę kartę z Mammon'em :D

Co prawda wolałam drugą kartę tę z Solomon'em, ale i tak strasznie się cieszę.

Muszę częściej tak robić, bo to nie pierwszy raz jak mi się to przytrafiło. Miałam tak jeszcze dwa razy z Asmo, na obu kontach i to chyba jeszcze w ten sam dzień z tego co pamiętam. Asmo mnie uwielbia XD
Polecam wszystkim ten sposób XDD