~33~
Łatwo się zgubić,
W mieście upiorów.
Gdzie ból i cierpienie,
To chleb powszedni.
Ściągają na dno,
Szybciej niz bagno.
Ciągną się dni,
Bezsenne noce.
Uważaj na krzyki,
Bo są przerażające.
Potwory ludzie,
Szukają ofiar.
Życie bez sensu,
Śmierć jeszcze gorsza.
Lepiej uciekaj stąd,
Jak najprędzej.
Lecz jak się zgubisz,
Kto wyciągnie rękę?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top