7. Imagify Isaac
1.
- Isaac, przynieś mi słoik nutelli. - mruknęłaś, zerkając na nieco krótko.
- Niby dlaczego? - spytał znudzony, unosząc brew.
- Mam okres! - warknęłaś na niego, w międzyczasie zaciskając dłonie w piąstki.
- Zaraz będę. - wymamrotał nerwowo.
2. Pierwszy raz zobaczył cię w bieliźnie.
3. Scott mówi, że grozi ci niebezpieczeństwo.
- Już nie. - wyszeptał cicho.
4. Kiedy maluje ciebie, ale ty powoli się rozbierasz, dając mu znak, że masz ochotę na coś więcej, lecz on ma to gdzieś.
5.
- Isaac, ile chciałbyś mieć dzieci? - spytałaś z minimalnym zainteresowaniem.
- A nie wiem... piątka wystarczy.
6. Jednak nie miał cię gdzieś. Gdy zostałaś w samej bieliźnie i mu także się zachciało czegoś więcej.
7.
- Jeny, jaka ja jestem brzydka! - zaczęłaś narzekać, gdy tylko zerknęłaś na siebie w lustrze.
- A ta znowu swoje. - wyszeptał znudzony Isaac.
8. Gdy zobaczył tego chłopaka, który niedawno do ciebie zarywał.
- Idę mu zawalić. -odrzekł krótko blondyn, idąc w odpowiednim kierunku.
9.
- Zrywam z tobą Isaac! Nie będę tolerować tego, że całujesz każdą swoją "fankę"! - krzyknęłaś z widocznym zirytowaniem.
- ale (y.n), całowałem je w policzki! Nic więcej! - wymamrotał, marszcząc nos.
- Aż policzki! - warknęłaś, mrużąc powieki. - żegnam pana!
Wyszłaś z łzami w oczach, trzaskając drzwiami, a ten tylko cicho westchnął, zbierając rzeczy, aby wyjść po ciebie.
~~~~~~~~~~~~
W komentarzach piszcie, z kim następne ☺
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top