15
Toby: Kocham cię.
Tim: Co tym razem zrobiłeś?
Toby: Emmm tak jakby... No... Bawiłem się z Hoodiem w rewolucję i ucierpiał twój ukochany pistolet.
Tim: Po pierwsze jaką rewolucję a po drugie gdzie jest Brian?
Toby: Nooo... Wrzuciłem twój pistolet do rzeeeki i krzyczałem rewolucja. A że Hoodie tego nie popierał to schowałem go do kartonu i... Nie mogę otworzyć tego kartonu...
...
No więc szukamy sposobu na uwolnienia Briana z kartonu... Ktoś ma pomysł?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top