28

Gin: Wiesz co Teo...

Teo: Nie wiem co Gin.

Gin: Powieśmy w sypialni lampki. Wiesz takie kolorowe *mówi z uśmiechem*

Teo: *myśli* a mamy takie?

Gin: Pójdę sprawdzić na strych

Teo: Okej, a ja je potem powiesze. Zanim ty nie powiesisz mnie wcześniej*mówi szeptem*

Gin: Co ty tam Teosiu gadasz pod nosem?

Teo: Nic, nic

Gin: *idzie na strych* okeeej, tu jest jakaś siatka z rzeczami świątecznymi.

Gin: *zagląda do siatki* Nie ma, same bombki. O TU SĄ.

Gin: *schodzi ze strychu zadowolona ze światełkami w ręku*

Teo: Ooo, znalazłaś lampeczki

Gin: Tak. *mówi szczęśliwa* Rozłóżmy je i zobaczymy jakie są długie.

Teo: *rozplata lampeczki* Ło ciul. To ma z 6 metrów Gin...

Gin: SĄ IDEALNE.

Teo: *prawdopodobnie zmuszony przez Gin rozwiesza lampeczki po pokoju*

Gin: Widzisz piękne są. I takie kolorowe.

Teo: Prawda są piękne, ale...

Gin: Ale?

Teo: Ty piękniejsza.

Gin: *rumieni się*

***********************************************

Lampki super aaaa

Do świąt został: 1 talks!!!!

Autor: Musialek_ ily <3

Data: 23.12.2021

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top