• 44 •
Marinette: Kaalki, przeteleportuj się do domu Czarnego Kota i zanieś mu jego miraculum
Kaalki: Ale strażniczko! Co jeśli zauważy skąd przybyłem?
Marinette: Uwierz mi, nie zauważy
*teleportuje się i uderza w okno*
Adrien: hę? Mały, nic ci nie jest?
Kaalki: *spogląda na dość duży portal, przez który widać pokój Marinette* On serio jest ślepy.. *mruczy do siebie*
Adrien: coś mówiłeś?
Kaalki: nie, nic, nic
***
2/5
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top