#28 Zayn Malik

Oboje byliście na ważnej Gali. Zayn od początku był bardzo zainteresowany sceną, przez co czułaś jakby był nieobecny w waszej rozmowie podczas dopiero zbierania się wszystkich gości i gwiazd.

Ty: Zayn! Wszystko z tobą w porządku? Wcale mnie nie słuchasz!
On: *jeszcze chwilę wpatrywał się w scenę, ale potem obudził się i spojrzał na ciebie* Tak, tak. Wszystko jest dobrze...
Ty: No właśnie widzę, jak jest w porządku. Co się tam interesuje? Może jeszcze wypatrzyłeś inną dziewczynę, co?
On: *ponownie podniósł wzrok na ciebie, ale tym razem pewniej, bo w oczy* Posłuchaj mnie. Nie znalazłem innej dziewczyny, bo mam już cudowną kobietę, która siedzi teraz koło mnie. A patrzę się tam, bo reszta chłopaków z One Direction mówili mi, że będą przy scenie się kręcić i ich właśnie szukam...
Ty: *spaliłaś lekkiego buraka na twarzy, zarzucając mu "zdradę"* Przepraszam... Wybaczysz?
On: *zaśmiał się* Tak, oczywiście. Zdarza się.
Ty: Dziękuję *pocałowałaś go krótko w usta i oparłaś się lekko o jego ramię*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top