Gdy jesteś na targach książki, latasz za częścią osób ze swojej klasy, widzisz dział z mangami, ale się tam nie zatrzymujesz z nimi bo musisz się tam za nimi ciągnąć, pytasz się ciagle SMS'em siostry czy chce mangę, ona odpisuje że chce Hetalię (bo tam jest), specjalnie zaciągasz ze sobą znajomego z klasy aby z tobą poszedł, przez pół godziny szukacie działu z mangami, a kiedy w końcu znajdujecie, sama nie możesz znaleźć Hetalii, więc bierzesz jakieś 4 przypinki i 4 podejrzane wafle, a nagle widzisz Hetalię, chcesz wziąć dwie sztuki, a tu nagle reszta twojej grupy każe ci się pospieszyć więc ostatecznie nie bierzesz żadnej mangi tylko te 8 rzeczy i zaczynasz żałować że nie możesz już mangi wziąć, bo reszta nie ma zamiaru cię pilnować -_____-.          Kurwa mać...

:"""""((((