33. 🐱Kotki... kolejne🐱
OSTATNI! Ten rozdział nie będzie tak duży jak poprzednie 2, ale mam nadzieję, że wybaczycie.
Jeżeli ktokolwiek tutaj czyta moją drugą książkę o Skowronku, to zna trochę bardziej te koty. Jeśli nie, to nic nie szkodzi ;p
^ Aksamitka we własnej osobie. Jedna z moich kocich oc, ze wspomnianej wcześniej książki. Została narysowana na szybko ołówkiem, bo tylko to w tamtej chwili miałam pod ręką. Jeszcze kiedyś zrobię ją oddzielnie w kolorze.
^ Aksamitne Futro z braciszkiem. Ten obrazek naprawdę mi się podoba. Muszę poćwiczyć rysowanie kocich łap, bo wyglądają strasznie, ale z całej reszty mogę być chyba dumna :"3
~~
Uff... Tak bardzo się cieszę, że mój wattpad postanowił się naprawić. Nie chciałabym rezygnować z artbooka, bo jakby nie patrzeć, wasze wyświetlenia, głosy i komentarze bardzo motywują ;3
W takim razie, widzimy się prawdopodobnie jutro.
Do następnego ^^
~💙🍄💙~
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top