(♡)

Yoongi
Cholera, nie wyszło...

Jungkook
Co nie wyszło?

Yoongi
Poszedłem do Jimina, ale drzwi otworzyła mi jego mama. Powiedziała, że Jimin śpi, więc co miałem zrobić? Oddałem jej kota i wróciłem do domu...

Jungkook
*facepalm*

O której godzinie Ty do niego poszedłeś? O siódmej rano? -.-

Yoongi
Koło dziesiątej

Jungkook
No, jasne. Nic dziwnego, że spał. Wczoraj miał trening do późna

Yoongi
Dzięki za informację, ale trochę się spóźniłeś. I co teraz?

Jungkook
Nie wiem. Teraz Ty coś wymyśl. W końcu to Ty namieszałeś

Ja będę pocieszać Jimina

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top