001

Grupa 4dreamers

Maks: Ej chłopaki! Źle się czuję odwiedźcie mnie! Nudno mi!

Mateusz: Odwiedzę ole za chwile.

Maks: Co?! Wolisz jakąś Olę od przyjaciela?!

Mateusz: *Ale

Maks: I JESZCZE JAKAŚ ALA?!

Tomek: Mu chodziło o to, że tam miało być "ale", a nie "ole" !

Maks: Aha

Kuba: *facepalm*

Maks: To odwiedzicie mnie?

Kuba: Mhm

Mateusz: Tak, tak

Tomek: Tak, już, tylko najpierw wejdę do sklepu. Chcecie coś?

Maks: Żelki!

Mateusz: Żelki!

Kuba: Żelki!

Tomek: Dobra zaraz będę z żelkami!

☆✼★━━━━━━━━━━━━★✼☆

pół godziny później

☆✼★━━━━━━━━━━━━★✼

Kuba: Tomek gdzie ty jesteś?! Ja chcę żelki! Wszyscy czekamy u Maksa!

Tomek: Dobra, już jestem! Spójrzcie przez okno!

Mateusz: Widzę cię... ale chwila

Maks: GDZIE NASZE ŻELKI?!

Mateusz: Właśnie!

Kuba: Właśnie! ×2

Tomek: Gdzieś między moim przełykiem, a żołądkiem :D

Maks: Pfff

Kuba: Widziałem, że tak będzie, więc ja przyniosłem żelki są w mojej torbie!

Maks: O BOŻE NAPRAWDĘ? BĘDĘ PIERWSZY!

Mateusz: NIE, BO JA!

Kuba: Haha. Naprawdę się nabrali! Teraz mam pilota dla siebie!

Tomek: Czy ktoś może mnie w końcu wpuścić?

Maks: Kuba!

Mateusz: Tam nie ma żadnych żelków!

Maks: Kuba oddaj mi pilota!

Tomek: Czemu piszecie skoro siedzicie obok siebie?

Kuba: Mamy dwudziesty pierwszy wiek... takie życie

Mateusz: A zresztą nie ma cię tu! Więc nie wiesz czy siedzimy koło siebie!

Tomek: Właśnie! WPUŚCIĆ MNIE!

Maks: Drzwi są otwarte bro!

Tomek: Aha... no, dobra

♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡●♡

No, więc pierwszy rozdział za nami!

Dodać kogoś do tej książki? Chodzi o osoby z tvk :D

Można zadawać pytania do bohaterów! NIE TRZEBA! To, tak tylko jakby ktoś chciał.cos wiedzieć :D

Myślę, że dobrze przyjmiecie książkę :D

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top