170.
Back to Mordor ediszyn
Ogólnie zacznę od tego, że wiele osób pisało o samotnym siedzeniu w szkole. Stwierdziłam, że opowiem moją historię. Wiem jakie to złe, przeżywałam to dwa lata w gimnazjum i w podstawówce też nie za bardzo się dogadywałam z klasą. Siedziałam poprostu na korytarzu i udawałam, że się uczę żeby nie wyjść na jakiegoś debila co się gapi w ścianę xD
Właściwie to chyba była tylko jedna osoba z którą od czasu do czasu zamieniłam słowa
Tak samo było na lekcjach, siedzenie samemu to była niemal codzienność xD
A potem przez internetowych znajomych w wakacje nieco wciągnęłam się w anime (haha chińskie bajki). Jak przyszłam na rozpoczęcie przypadkowo okazało się, że nie tylko ja oglądam. Nieco otworzyłam się na paru ludzi z klasy i tak wyszło, że III Gim to był jeden z najlepszych roków szkolnych w moim życiu. Mieliśmy super zgraną paczkę "tych mniej lubianych w klasie" i było naprawdę super. Teraz nam się trochę zepsuło, bo rozeszliśmy się do innych szkół, ale kontakt z niektórymi dalej jest. Znowu, w pewnym sensie, wróciłam do czasów kiedy siedziałam sama na korytarzu, ale tym razem z telefonem i wattpadem.
Jednak myślę, że nie ważne jak bardzo nieśmiałym i nie lubianym się jest prędzej czy później każdy spotka dobrych znajomych
I wierzę w to, że wszyscy tutaj, którym się nie udało, poznają kogoś naprawdę fajnego 💙
A tym co się udało to gratuluję 💙
Ale jejku te Wasze komentarze na wattpadzie mi tak poprawiają humor, że nwm. Mam wrażenie że wszyscy są tutaj tacy mili i super
Jak tam pierwsze dni w Mordorze?
Ktoś już umarł?
Ja 🖐️
Ogólnie to wszyscy nauczyciele gadają tylko o tym, że mamy się uczyć codziennie i uczyć. Mówią ile to będzie kartkówek, sprawdzianów i zadań domowych. Wszyscy też mówią, że stratata jesteśmy ludźmi nie robotami i, że kartkówek/testów nie przekładają (super)
A przerwy spędzam patrząc co się dzieje na wattpadzie i spamiąc na grupie z ziomkami z poprzedniej klasy
Zresztą mam podobnie jak na rozpoczęciu, czyli: "Dalej nie ogarniam co ja robię w liceum"
Jeszcze poszłam na rozszerzoną matmę i już pierwszego tematu nie ogarniam. Każą mi obliczać jakieś NWW i NWD a ja pierwszy raz w życiu widzę takie skróty. Za to reszta klasy wygląda jakby wszystko ogarniała XD
Macie jakieś akcesoria z LoTR do szkoły?
Ja sobie przyczepiłam takie oto Żądło do plecaczka ^^ :
Btw odkryłam wczoraj przypadkowo, że ten brelok świeci w ciemności
I się zastanawiam czy nie przyczepić jeszcze małą figurkę funko pana Froda, ale nwm
Mam jeszcze od jakiegoś czasu taki czarny worek z drzewem Gondoru, ale jakoś żal mi go zabierać do Mordoru xD
I dlatego noszę niebieski worek z adidasa xD
A i posiadam też taki długopis Żądło, ale niewygodnie go trzyma niestety, a poza tym nie chcę żeby się szybko wypisał
And that's all
Pozdrawiam z lekcji historii XD
I życzę miłego dnia ^^
#EmiGondor
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top