Bo mam propozycje. Zrobimy jeden razik w łóżku potem rozstaniemy sie i zapomnimy o sytuacji a ja wyjadę z Polski. Zgadzasz sie?

Oczywiście że nie. I wiesz co? Jesteś hujem idiotą debilem i największym dupkiem jakiego w życiu spotkałam

Popłakałam się. Jak on mógł po tym wszystkim coś takiego zaproponować. Nienawidzę go. Po chwili odpisał mi.

Ja idiotą? Szkoda że mi to mówisz po tym wszystkim co dla ciebie zrobiłem. Ty za to jesteś dziwką-popłakałam sie jeszcze bardziej.

I tak zaczęła się jedna z największych dram w necie. Po tym weszłam na hajsy i napisałam post. Mój ostatni post na tej grupie....i opuściłam ją. Post brzmiał tak:

Hejka hajsy!
Ten post nie będzie jakimś śmiesznym memem bądź remixem. Z wielką przykrością muszę Wam oznajmić że to mój ostatni post na tej grupie. Dlaczego? Uhuhu, a o to już zapytajcie Tomka....może on Wam odpowie....choć wątpię. Nie znikam totalnie z fb. Zapraszam Was na moją nową grupę "hajsy Ami". Plis zostawcie like dla zasięgu i wstawiajcie screeny tego posta jakby gimper usunął go.
Kocham Was Ami.

Miesiąc później
Od tamtego czasu z Tomkiem nie utrzymuje kontaktu. Tęsknie za nim. No, ale kurwa. Nie wiem czemu nagle taki pomysł przyszedł mu do głowy....ale nim wszystko zjebał. Chciałam z nim wytłumaczyć to wszystko no, ale unika mnie. A co robie teraz oprócz użalania się nad swoim życiem? No wiec jeszcze bardziej dołuje się zdjęciami z przeszłości. Od kilku dni nic nie jem jedynie pije wodę. Wyglądam masakrycznie. Podkrążone oczy, blada skóra, wychudzone ciało. No po prostu wygląd jak bajki....albo z horroru. Gdy tak rozmyślałam do pokoju wszedł Nitro. Zaczął mnie pocieszać i namawiać na wszelkie sposoby żebym wyszła z tego pierdolonego dołka. On myśli, że to tak łatwo.
-Ami naprawdę musisz coś ze sobą zrobić, bo wyglądasz strasznie!
-no ty to jednak umiesz pocieszać....-och jak ja kocham ironię....ona jedyna mnie nie zawiodła...nie opuściła....jak wszyscy...tak...jest jedna rzecz, której się boje bardziej niż czegokolwiek. Jest to samotność.
-ej a może jak się przełamiesz i powiesz wreszcie ludziom swoją tajemnice. To Ci pomoże. Uwierz mi.
No tak Sergio, był jedyną osobą, która znała mój sekret.....