7

I tak o to jestem już miesiąc w tym jebanym domu . James jest cały czas taki sam chociaż teraz ograniczył gwałcenie mnie dlatego iż jestem chora . Ta choroba spadła mi z nieba ten facet jest kurwa uzależniony od sexu przez cały ten miesiąc byłam gwałcona . Moja psycha jest tak zniszczona ze już nawet nie mam sił się z nim szarpać przy tym . Wyglada to tak ze ja leżę jak trup wpatrując się w jedna miejsce i płacze a on mnie posuwa .
Jest dziś poniedziałek a ten psychol jest w pracy jestem taka szczęśliwa ze nie ma go ale pewnie jak wróci to się zacznie darcie japy na mnie dlaczego zachorowałam nie mam prawa być chora . No pojebany typ on wszystkim chce rządzić . Moje zdrowe jest do dupyl od tygodnia jestem chora wymiotuje i cały czas czuje się przemęczona . Pewnie to jakaś grypa czy coś ale wole się upewnić . Tylko jak ja z nim porozmawiam . Nasze rozmowy wyglądaj tak ze on pierdoli głupoty a ja się o to wkurwiam i wyrażam swoje jebane zdanie . Moja kurwa wina ze on traktuje mnie jak zabawkę do bzykania którą można pomiatać . Na to nie pozwolę . W poniedziałek  zawsze wraca o 18 i czeka na  kolacje którą ja muszę zrobić . Można pomyśleć ze mogła bym uciec jak go nie ale nie da się codziennie rano  zamyka wszystkie drzwi jake pozwoliły by mi uciec a bram jest na kod którego nieznam . Jest godzina 16.30 a ja leżę w łóżku i na nic nie mam ochoty . Jestem taka zmęczona chociaż nic dziś nie robiłam cały jebnay dzien przeleżałam nawet nic nie zjadłam . Podeszłam do lustra zobaczyć jak chujowo dziś wyglądam . To jest jakaś masakra mam opuchnięte oczy i mega schudłam wyglądam . Można policzyć sokojene moja każda kość . Nie mogę na sb patrzeć . Postanowiłam się zrelaksować w wannie przez to 30 minut .
- co tu się odpierdala ! Usłyszałam głos Jamesa z dołu . Wyskoczyłam z wanny jak poparzona owinęła się w ręcznik i pobiegłam na dół
- ja przepraszam złe się czułam .
- myslisz ze mnie opchodzi ze jestes chora w dupie to mam . Miałaś zrobić mi piprzony obiad nawet tego nie umiesz . To po chuj tu jestes .
- to mnie wypuść psychopato ! Nagle poczułam ból na moim lewym policzku
- szmato nieunos na mnie głosu !
James popchnął mnie na podłogę i zaczol kopać w brzuch . Nie miał oporów kopał mnie jak zwykłą szmatę . Poczułam mokrą ciecz na kroczu i ból który mnie rozsadzał od środka . Zwinęłam się w kłębek i zaczęłam krzyczeć z bólu . Ten pieprzony kutas zaczoł się matrwić poczułam tylko jak mnie podniósł . Już myslalam ze to mój koniec .

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top