Podziękowania
Moje kochne misie :*
To już koniec tej książki. Bardzo, Wam wszystkim dziękuje za to, że ze mną wytrwaliście do końca i wspieraliście. Zaczynając pisać miałam świadomość tego że moja książka nie będzie miała mln gwiazdek.
Pisze to co czuje i to co roji się w mojej głowie. Czasami wiem co napisać, ale moich myśli jest zbyt dużo by przełożyć je na papier.
Swoją drogą od dawna zastanawiam się czy stworzyć książkę z moimi bazgrołami. Z jednej strony chcę to stworzyć, ale tego typu książek jest tak wiele...
Więc to pytanie kieruje do Was:
Tworzyć książke z moimi bazgrołami, czy nie?
Pozdrawiam Was moje misiaczki i do zobaczenia niebawem...
(Mam nadzieję xd)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top