„Kocham cię Elsa, pamiętaj , kocham cię”biegła przez ciemny las”on cię nie kocha, kocha tylko twoją moc, drogie dzecko, nie zwróciłby na ciebie uwagi gdyby nie taka sama moc!”
:
:
:
-Ząbek uważaj!- stworzyła sople lodu które rozcieły konie atakujace z tyłu kobietę.
-To na nic!-możesz to zakończyć teraz!-rozejrzała się dokoła nie mieli siły do walki,nawet Jack, ledwie trzymał sie na nogach, pomagał wstac Zębuszcze. Nakazał ostateczny atak na cała grupe.
-Nie! stój- krzykneła – zostaw ich! Zgadzam sie , słyszysz?!- konie sie rozpłyneły obok niej pojawił sie Mrok
-Dokonałaś właściwego wyboru.