Chokkan ma 20 lat

*Aishi siedzi przy stole bliska załamania, wraca Usagi*

Usagi: Tadaima, akachan*

Aishi: *wzdycha ciężko*

Usagi: *podchodzi z zamiarem ucałowania jej na przywitanie*

Aishi: *odchodzi*

Usagi: Aishi, coś się stało?

Aishi: Gdzie byłeś wczoraj po południu?

Usagi: Wczoraj? Spotkałem się z...

Aishi: Z młodą, piękną lisicą!

Usagi: Taaaak... Skąd wiesz?

Aishi: Amiro mi powiedziała.

Usagi: *z ironią* Oczywiście. Ale dlaczego wydajesz się być...

Aishi: Wkurzona, zdenerwowana, rozczarowana, załamana? Owszem!
*idzie do następnego pokoju i przekłada nerwowo pergaminy na półkach*

Usagi: *idzie za nią* Aishi, nie pojmuję twojego zachowania.

Aishi: Usagi, nie wiem, może to moja wina, że nie masz syna, może ja jestem przemęczona i zapracowana, ale na miłość Boską jesteśmy małżeństwem 22 lata i chyba należy mi się odrobina szacunku!

Usagi: Aishi, co się z tobą dzieje? Nigdy nie chciałem ci uchybić niczym!

Aishi: Widziałeś się z tą kobietą!

Usagi: Tak! Ponieważ sprzedawała dom wiec chciałem go zdobyć dla naszej córki, by miała swe własne miejsce!

Aishi: *zamurowana* Co?

Usagi: Czy to naprawdę jest aż taka zbrodnia, że troszczę się o przyszłość naszego dziecka?!

Aishi: *zarzuca mu ręce na szyję i całuje czule*

Chokkan: *wchodzi do domu zauważając rodziców, unosi brwi nieco zaskoczona, ale szybko schodzi im z oczu nim ci ją zauważą*

Rodzice: *nadal trwają w pocałunku*

..............
Rodzinka. pl 😂😂

*Tadaima- przywitanie japońskie po powrocie
Akachan- skarbie