110 - magnetofon

Angielski. Ciąg dalszy sytuacji z poprzedniego rozdziału, więc jak nie wiecie, o co chodzi to serdecznie zapraszam

Pan *jak już emocje trochę opadły, czyli po jakiś dwudziestu minutach lekcji* ale jogurtem rzucać? Bez sensu, mogliście od razu krzesłem, albo magnetofonem. Wy to się bawić nie umiecie!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top