🥀~Prolog~🥀

Czasami osoba postronnym jest ciężko zrozumieć człowieka, który oddaje się w pełni swojej pasji. Kiedy coś sprawia nam przyjemność, nawet nie odczuwamy zmęczenia, jesteśmy gotowi cały czas ćwiczyć, żeby tylko nie wypaść z formy i być najlepszym. Nawet jeśli jest to trudne, gdy przychodzi niestety moment na porażkę. W końcu nie da się ciągle czegoś wygrać, czasami trzeba się pogodzić z tym, że podwinie nam się noga. Jednak nie wszyscy są na to gotowi, większość woli obwiniać wszystkich dookoła, niż spojrzeć na siebie. Jednak tak już jest i nie da się zmienić...

Odkąd pamiętam, kochałam łyżwy, gdy po waz pierwszy weszłam na tablecie lodu, czułam się wolna. Nawet jeśli na początku nie wychodziło mi to za dobrze. Musiałam przejść przez kilka upadków, które kończy się albo złamaniem, albo siniakami. Widziałam, jak moja mama miała już niekiedy tego dość i z chęcią wyrzuciłaby te łyżwy przez okno. Jednak ja byłam uparta i nie odpuszczałam. Kiedy znajduje się pasję, która sprawia nam przyjemność to się jej trzyma chociaż nie wiadomo co. Właśnie tym były dla mnie łyżwy. Pragnęłam być jedną z najlepszych z nich. Dlatego zawsze chodziłam na treningi. Chociaż niekiedy, gdy patrzyłam na inne osoby, zaczęłam wątpić w siebie. Wszystko się zmieniło, kiedy dostałam szanse wystąpić w parze. Może na początku nie złapał tak dobrego kontaktu z chłopakiem, jednak później, kiedy się do siebie przyzwyczailiśmy, szło nam całkiem dobrze. Jednak czasami człowiek nie przewidzi pewnych rzeczy. Szczególnie, gdy sądzi, że jest już wszystko w porządku. A tak nie jest. Moja historia nie zaczyna się zbytnio dobrze i sądzę, że ciągle coś wypada mi z rąk, jednak wszystko się zmienia w momencie, w którym pragnę znów wrócić do tego co wcześniej. Nawet jeśli będzie wymagało to ode mnie zaciśnięcia mocno zębów. Prawdę powiedziawszy osoby, które są uparte, często są w stanie zrobić wiele. Nawet jeśli coś ich zaczyna przerastać.
Ja właśnie taką osobą byłam. Często brałam na siebie zbyt wiele, ile mogłam wziąć. Niekiedy nawet żałowałam tego, ale w tym świecie są potrzebne pieniądze, żeby móc normlanie funkcjonować. Jeśli tego nie posiadamy, wszystko zaczyna nam wypadać z rąk, a my stajemy się powoli marginesem. Wtedy nie mamy co liczyć na pomoc, bo każdy ma nas gdzieś. Jednak może kiedyś będzie inaczej.

Jednak wróćmy na początek tego wszystkiego. W momencie, gdy miałam wystąpić na mistrzostwach kraju, jeden moment zawyżył na wszystkim, co osiągałam. Ale czy jeszcze będę w stanie komuś zaufać? Może nie mogłam być szczęśliwa, może popełniłam zbyt wiele błędów i teraz muszę za nie zapłacić?

*******************
Witajcie kochani
Nowa historia już się zaczyna. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Dziękuję za czytanie I dawanie gwiazdeczek. Wiele to dla mnie znaczy. Przepraszam za błędy ❤️

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top