XIV
Minęło kilka godzin od tamtych zdarzeń, a ja już jestem z ciocią. Ona jak mnie zobaczyła to się rozpłakała i mnie mocno przytuliła. Wsumie ja też się popłakałem. Aktualnie Siedzimy przed telewizorem i coś oglądamy. May ciągle sie pyta czy wszystko dobrze lub czy czegoś potrzebuje, a moja odpowiedź jest zawsze taka sama
,, Ciociu, nic mi nie brakuje, przez te cały czas tylko ciebie, Neda i Mj, brakowało a teraz jak mam chociaż ciebie to jest super"
Wtedy ciocia siadała i się ,,uspokajała" i oglądamy film. Siedzieliśmy pięć minut kiedy sobie coś przypomniała, wstała i gdzieś poszła. Natomiast ja westchnąłem bo co się dzieje?
Wróciła po chwili z telefonem w ręku, popatrzałem na nią trochę dziwnie
- To jest twój telefon, gry cię szukali to tylko to znaleźli, a przez to że nie pomogła w żadnym stopniu - złapałem sprzęt I popatrzałem na niego... I przypomniałem sobie o mojej tam rodzinie. Czyli Avengersach...
Postanowiłem przed spaniem do nich napisze. Tęskniłem za nimi jak cholera
***
Skończyłam z ciocią oglądać film. Powiedziałem jej że idę do pokoju. Wzięłem telefon I gdy szłem to go uruchomiłem. Trochę to trwało za nim ta cegła by się uruchomiła. Usiadłem na łóżku czekając aż łaskawie telefon mi się uruchomi. Po dziesięciu minutach cel został wykonany. Złapałem za telefon I odrazu zobaczyłam setki wiadomości z grupy, od Neda I Mj. Postanowiłem że pierwsza wiadomość napisze na grupę
Młody
Hej...
Tony
Młody? To ty?
Młody
Tak...
Tony
Muszę się upewnić
powiedz mi jaka jest długość fali dla wybicia fotoelektronów z metalicznego sodu?
Młody
5.45 × 10m do potęgi -7
Tony
Uff to ty
ZACZEKAJ TO TY
O BOŻE SYNU WSZYSTKO DOBRZE JAK SIE CZUJESZ, POWIEDZ JAK SIĘ NAZYWASZ I GDZIE MIESZKASZ TO CI PRZYJADE POMÓC? POTRZBUJESZ POMOCY? WSZYSKO CI BY SIĘ DZIAŁO NAPISZ DO MNIE
J
ak zobaczyłem te wiadomości to się popłakałem... PRZECIEŻ TO BYL TONY STARK MÓJ IDOL MARTWIŁ SIĘ O MNIE
Młody
Nie, nie trzeba... dziękuję Tony...
Tony
Za co ty mi dziękujesz?
Młody
Za to że się o mnie martwisz
Nat
Robił to przez wszystkie tygodnie, ciągle cię szukał. Nie spał, nie jadł żył na kawie bo cię traktuje jak syna. Nie raz podczas wypowiedzi mówił ,, Będę szukać MOJEGO dziecaka" nie raz podkreślał mojego
Tony
...
Młody
To prawda?...
Steve
Tak
Wanda
Tak
Sam
Yea
Bucky
Czysta prawda
Bruce
Jasne że tak
Stephen
Tak
Thor
Tak midgarczyku
Pietro
NO JASNE ŻE TAK
Zacząłem cicho płakać... ja... ja... naprawdę... to było kurwa tak miłe...
Tony
Młody jesteś tam?
Młody
Tak... tylko się trochę wzruszyłem...
4/10
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top