2
Przebywam z kolejnym rysunkiem :3
Starszym od poprzedniego, więc styl się minimalnie różni :)
Historia tej postaci jest taka że... tak właściwie to, to była Raven. Jednak jakoś tak nie pasowała mi do... zarysu historii wiążącej się z Raven. Tak też powstała Otrava (czyt. Atrava). Żyję ona w świecie działającym na zasadach jak w ,,Aniołki i współka". (Ktoś oglądał? Stara bajka). W każdym razie w tym świecie żyją anioły i diabły, które żyją ze sobą w (tak jakby) pokoju. (Każdy ma swojego podopiecznego z ziemi którego dzieli z rasą przeciwną [anioł sprowadza na dobrą drogę, diabeł kusi]) Niestety bądź stety rasy nie mogą się nawzajem dotykać. Jednak rodzice Otravy złamali ten przepis i zostali ukarani wygnaniem na ziemię gdzie stali się zwykłymi ludzmi. Jednak Otrava została w niebie i tam była wychowywana przez anielską część rodziny. Po pewnym czasie jednak zaczęły wychodzić diabelskie atrybuty (ogon, pociemniałe skrzydła) więc zaczęto mówić o niej jako upadłym aniele.
W tym rysunku dużo mi się nie podoba...
Dłonie są za małe...
Ołówek widać na białej bluzce...
Jedno oko jej wypłyneło Xd bo tu jeszcze oko zostawiałam ,,otwarte,,
Włosy też są jakieś... takie... nijakie....
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top