Część Bez tytułu 6
Padam na ryj. *wchodzi do pokoju i rzuca plecak pod biurko* *kładzie się na łóżko i otwiera paczkę skitellsów*
*rozlega się Twoje chrząknięcie, szybko się podnosi i na ciebie zerka*
Och, kompletnie zapomniałam! Znowu ktoś ma do mnie jakieś pytania. Uwaga dzisiaj będzie szybko, więc nie szykuje herbatki, wybacz. Ale wiesz *pokazuje na rzucone na ziemi podręczniki* fizyka, biologia, angielski i inne gówna wzywają...
Dobra, zaczynamy. Nominowała mnie ta cudowna istota:
*wychyla się Seba ze swoimi lizakami*
Seba, idź podrywać Irytę! Słyszysz, Elesisgasai? Oni mają być razem!
Ale wracając.
*siada na łóżku, tak by nogi huśtały się w powietrzu*
Mój wymarzony dom?
Mój domek wyglądałby... gdzieś w lesie albo koło lasku. Byłby drewniany, mały i przytulny. Miałby kominek i miejsce dla zwierząt domowych.
Albo druga wersja, to gdzieś na wsi, albo na obrzeżach miasta. Byłby duży, przez całe korytarze i schody byłyby powieszone zdjęcia, wykonane przez profesjonalną fotografkę, którą bym została. W jednym pomieszczeniu na pewno stałby fortepian, bądź gitara. W tym samym pokoju byłoby biurko i wszystko co potrzebne do pisania książek. Na strychu byłaby mała biblioteka z kominkiem i bujanym fotelem i jedną lampą taką która wydziela przyjemne nierażące światło. Byłoby też pomieszczenie gdzie spokojnie mogłabym pograć w gry na konsoli i się wykrzyczeć. Miałabym też studio w piwnicy, gdzie robiłabym zdjęcia.
Podwórko byłoby ogromne, za domem mieściłaby się stadnina i wybieg dla koni. Dalej byłoby pole na którym pasłyby się owce i krowy. Gdzieś zmieściłabym także kurnik i błotko dla świnek :>
To chyba na tyle...
Więc, lecimy do kolejnego pytania!
Jaki jest mój ulubiony kwiat? Mak, bo jest tak delikatny. Albo kwiaty kaktusów *-* uwielbiam kaktusy.
Czy lubię apap? Co to za pytanie? Oczywiście, że nie lubię!
Jakiej jesteś wiary? Gorliwa chrześcijanka (dokładniej katoliczka), która jako mała dziewczynka chciała być świętą. Niestety gimnazjum trochę mnie popsuło i już nie chodzę codziennie do kościoła, ale za to czytam modlitwę (jak ktoś nie wie o co chodzi to jest to po kazaniu księdza "Ciebie prosimy. Wysłuchaj nas Panie.")
Kolejne pytanie.
Czego najbardziej nie lubię?
Prostactwa I Samochwalstwa ;)
A tak na serio to chyba tego chamstwa ludzi i tej niesprawiedliwości...
Dalej!
Lipton czy Pepsi?
Chyba pepsi, ale nie mogę jej za dużo pić bo mam aparat na zęby :')
Kinder Country czy Snickers?
Nie lubię Kinder Country, a Snickersa tylko trochę. Wielbie Lion'a *-*
Noc czy dzień?
Bezsprzecznie noc!
Dusza towarzystwa czy samotnik?
Zależy jakie towarzystwo mam wokół siebie, ale raczej samotnik.
Sufit czy podłoga?
"A gdy upadniesz, będę przy tobie." Sufit nie będzie, dlatego podłoga.
Kamienie czy chodnik? *maka paka patrzy zza rogu z miną 'dalej, napisz chodnik to przyjde ku*wa w nocy i cie zabije'* *przypomina jej się, jak w dzieciństwie zamiast normalnie chodzić po chodniku, to skakała po kamieniach obok* *a nie sorry. Dalej to robi XD*
Kamienie!
Blond czy brązowe włosy?
Nie potrafię wybrać. Wydaje mi się, że brąz.
Rude czy czarne włosy?
Zawsze chciałam mieć rude włosy (ale nie farbowane, bo zamierzam oddawać włosy do usranej śmierci i nie zamierzam ich sobie niszczyć przez farbowanie) ale czarne też są cudowne *-*
Raczej oba ^^
Brązowe oczy czy kolorowe soczewki?
Moja jednorożcowa połowa każe mi wybrać kolorowe soczewki, ale druga połowa mojej duszy nakazuje brązowe (wielkie) oczy, które uwielbiam *-*
2+2 *razy* dwa= przez pół godziny ogarniałam gdzie na mojej (niemieckiej) klawiaturze jest znaczek mnożenia, ale go nie znalazłam.
To teraz wykaże się swoją inteligencją = osiem? XD nie no powaga. Muszę się nauczyć powagi. Ktoś chętny jako nauczyciel?
*
*
*
sześć
Słoneczniki czy tulipany?
Tulipany. Słoneczniki. Tulipany. Nie dobra. Słoneczniki (tulipany!)
Ogień czy woda?
Uwielbiam wpatrywać się w zapalone zapałki/świeczki, albo w ognisko, więc ogień ;)
Blizna czy krew?
WTF???
Tatuaż czy percing?
Osobiście nie zrobiłabym ani tego ani tego, ale podobają mi się tatuaże. Moja siostra ma jeden.
Usta czy nos?
Wolałabym stracić mowę. Zawsze chciałam być albo niewidomym albo niemową. Nie mam pojęcia czemu. Po prostu.
Kanada czy Los Angeles?
Moja część podróżnika mówi, że zwiedzę cały świat i nie mówcie, że nie, więc jak zwiedzę to osądzę!!! XD
Książki czy filmy?
Błagam. Pytasz książkoholika.
Seriale czy anime?
Nienawidzę anime. Po prostu nie. ;_; Seriali też jakoś nie oglądam no chyba że Wydział Kryminalni albo Policjanci i Policjantki. Ewentualnie Ksiądz Mateusz XD
Nóż czy sztylet.
Jestem Asasynem. Potrafię zadźgać kogoś na śmierć łyżeczką. Drewnianą.
Jednak jeśli nie pozostawiasz mi wyboru to wolę nóż. Jest bardziej przystępny.
Merida Waleczna czy Roszpunka.
MERIDA MIAŁA RUDE WŁOSY, CZAISZ?!?!?! OCZYWIŚCIE, ŻE ONA! No i umiała strzelać z łuku. I miała zajefajnego konia.
Choć z drugiej strony Roszpunka miała patelnię.
Polsat czy TVN?
Oczywiście, że Polsat. Chociaż wkurza mnie to, że spokojnie oglądam sobie reklamy a tu nagle film! No co to w ogóle jest??? ;-;
Ulubiony aktor?

A na poważnie to nie mam :) ogólnie mało oglądam filmów i nie obchodzi mnie jak ci aktorzy się nazywają. U mnie jest coś w stylu: "-To jest Tom Radcliffe. -Nie, to Harry Potter."
Wstaw 10 losowych obrazków:
Mój przyjaciel wysłał mi to dzisiaj na lekcji mówiąc że zrobił rekina.
'When your friends hate you' xD
Widok za moim oknem:
Moja noga z różą na basenie xD
WTF patrzcie co muszę zrobić na technikę:
Miłego dzionka, moje panie ;)
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top