Rozdział 12
Dziewczyna ciągle siedziała bez żadnego słowa
Kto wie ile jeszcze miało to potrwać?
Odwróciła głowę i spojrzała w oczy
Temu, kto udzielić miał jej pomocy
Właśnie to powiedziała i Will się zdumiał
Lecz siedział cicho i wszystkiego wysłuchał:
Kobieta:
To prawda, że jestem Kosiarzem
Lecz nie odpowiadam za żaden bieg zdarzeń
Nie było moją winą, że Zack i jego kamraci
Sprawili że życie swoje prawie żeś stracił
Will:
Skąd o tym wszystkim wiesz i dlaczego mnie szukasz?
Chcesz mojej pomocy po tylu moich trudach?
Muszę zająć się szukaniem mojej żony
Kobieta:
Ale ja właśnie przychodzą z powodu naszej umowy
Will:
Umowy zawartej w granicznej szczelinie
Gdzie żadna dusza w zaświat już się nie zawinie?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top