91
John: Ciebie zabiję...
John: O! I ciebie też...
John: Ciebie wszyscy kochają, to ty możesz żyć...
John: A ty jesteś miłością przynajmniej połowy fandomu, więc tylko powiadomię ich o twojej śmierci...
John: A ty popadniesz w depresję!
John: O! A ciebie nikt nie lubi to żyj!
John: Totalnie zryłem im mózgi...
John: Jestem z siebie dumny. *klepie sam siebie po ramieniu*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top