182
Arald: Kiedy Bóg tworzył ludzkość, ja stanąłem w kolejce po poczucie humoru.
Gilan: kiedy Bóg tworzył ludzkość, ja stanąłem w kolekcje po wygląd.
Cass: Kiedy Bóg tworzył ludzkość, ja stanęłam w kolejce po talent do walk.
Halt: Kiedy Bóg tworzył ludzkość ja stanąłem w kolekcje po sarkazm.
Crowley: A gdzie ja byłem kiedy rozdawali takie rzeczy!?
Halt: Ty stałeś w kolejce po pieluchy...
Halt: A Willa wysłałeś po kawę.
Will: ಠ_ಠ
8
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top