105
Will: *mówi coś Horace'owi* Tylko pamiętaj, niech nie wie nikt.
Horace: Nie zdradzaj nic, żadnych uczuć, od teraz tak masz żyć!
Crowley: *zeskakuje z drzewa* Bez słów, bez snów, łzom nie dać się!!!
Gilan: *wychodzi z pod ziemi* Lecz świat już WIEEEEEE!!!
Wszyscy poza Willem: Mam tę moc! Man tę moc! Rozpalę to co się tliiiiii!
Berrigan: *wyskakuje zza krzaków* Moja szkoła.
Will: Jakim cudem ją wam jeszcze ufam?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top