#70

Bandyci uciekają przed Horacym, Willem i Haltem.



Bandyta Stefan: Któryś z nas musi iść na zwiady. Przydałoby się wiedzieć jak blisko są nasi wrogowie...

Bandyta Mieczysław: *ekscytuje się myślą o zwiadach* Dobra! Ja pójdę na zwiady!

Bandyta Stefan: *patrzy na Mieczysława*

Bandyta Stefan: Nie, ja pójdę. Jesteś taki podekscytowany, że nawet byś nie zauważył, że zjada cię Horace.

Bandyta Mieczysław: ...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top