#59
Restauracja Jenny
Jenny: Will, zjesz coś?
Will: Uwielbiam twoją kuchnię, ale nie. Nie mam ochoty od czasu gdy Alyss...
Jenny: Fakt, smutne, że nie ma już z nami Alyss, ale nie możesz się tak ciągle dołować. Zjedz coś, nalegam.
Will: No dobra, zaraz coś wybiorę *patrzy na menu*
Jenny: *zerka na Horacego wkradającego się do kuchni* Tylko się pospiesz, bo Horace wykończy zapasy.
Horace: *wybiega z kuchni z jagnięciną w paszczy*
Jenny, Will: ...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top