#3
Will: *szepcze do Gilana* Ej, bro. Czemu Halt się uśmiecha? Dolałeś mu czegoś do kawy jak ostatnio?
Halt: A, co? Nie mogę się uśmiechać?
Will: *patrzy zaniepokojony na Gilana* Możesz, ale ty nigdy się nie uśmiechasz, Halt...
Crowley: Morgarath się potknął i spadł na japę
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top