Gilan (MARATON 2)

Jenny, King, Pustynnik i 987 innych lubi ten post
Egoista: Wracamy do Londynu 🫡

Komentarze:

Evanlyn: Co tam czytasz?

Egoista: Percy Jackson

Halt.Arratay: To ty umiesz czytać? Myślałem, że ta książka to dla ozdoby

Egoista: ...

Kurokuma_Boy: Tak wgl, to Alyss coraz mniej się udziela

Evanlyn: Ona ma teraz ważniejsze sprawy na głowie, niż przyjaciele. W końcu ma teraz swojego kochanego i doskonałego chłoptasia, który jest o wiele lepszy niż Will.

King: Cassie, spokojnie. Może ma powody? Może Will robił jej coś, o czym nie wiemy?

Egoista: Że co? Will nie robiłby czegoś złego

Halt.Arratay: Niestety, ale zgadzam się z Gilanem. Will niczego by nie robił, a szczególnie złego

Jaacoob: Nie byłbym tego taki pewny

Halt.Arratay: Że co?

Kurokuma_Boy: Spokojnie, on chce tylko nas sprowokować

Egoista: Być może, pewnie tak

Pauline_girl: Cóż, czas pokaże

Inne komentarze:

Kasiaa_08: Ale widoczki

Kkoleg.66: Chciałbym gdzieś polecieć samolotem ✈️

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top