Cassandra
White_Alyss, Kurokuma_boy, Egoista i 897 innych lubi ten post
Evanlyn: Lekka kraksa można by rzec... Dalej nie pojedziemy
Komentarze:
Pauline_girl: Co się tam stało?!
Jenny: Spałam sobie spokojnie, aż nagle obudziły mnie krzyki. Jak się okazało, jechaliśmy przez most, Will stracił panowanie nad samochodem i wyleciał za barierkę do rzeki
Pauline_girl: Ale nikomu nic się nie stało?
Egoista: Dziewczyną nic oprócz siniaków ewentualnie zadrapań, siedziały z tyłu więc były bezpieczniejsze. Ja jestem lekko poturbowany bo nieźle mną zamiotło, ale raczej nic mi nie jest
Halt.Arratay: A Will?
Egoista: Noo... Z nim trochę gorzej. Nawet więcej niż trochę.
Halt.Arratay: CO MU SIE STAŁO?!
Egoista: Powiem to prosto z mostu. Przywalił głową w kierownicę tak mocno, że w kierownicy jest dołek, a głowę sobie totalnie rozwalił. Z pewnością ma więcej powikłań
Halt.Arraray: TO GDZIE W TERAZ JESTEŚCIE?! MU POMÓC TRZEBA! BANDA IDIOTÓW!
Pauline_girl: Halt, spokojnie.
Egoista: Cóż, jesteśmy już w szpitalu. Gdy tylko wydostaliśmy się na brzeg, z czym pomogły nam władze, wezwaliśmy karetkę. Co dokładnie stało się Willowi nie wiemy, jest aktualnie badany i wgl opatrywany.
Halt.Arratay: Uf, to dobrze.
Kurokuma_Boy: Ale Cassie nic się nie stało, prawda?
King: Dołączam się do pytania.
Egoista: Nie, spokojnie. Nic jej nie jest. Dziewczynom nic się nie stało.
Kurokuma_Boy: Uf, to dobrze
Zapomniany: A gdzie jest to dziecko, którego pilnowali Will i Alyss?
Mroczny.władca: Jest bezpieczne i spokojne u mnie.
Zapomniany: Aha
Mroczny.władca: Wydaję mi się, że ty też jesteś zapomniany przez wszystkich.
Zapomniany: Nazwa mówi sama na siebie. Ty też?
Mroczny.władca: Tsa.
Zapomniany: #teamzapomnianych
Mroczny.władca: #teamzapomnianych
Inne komentarze:
Rowlyy_me: Teraz to w każdych mediach o tym trąbią
Karuzela_miłości: A myślałam, że to jakieś fajne asztetik zdjęcie... No w sumie jest asztetik ale ze złą historią.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top