Rozdział VII
Pov. Alice
Wreszcie wakacje, dziś 30.06, piątek. Za chwilę wyjeżdżam do Tokio! Sama, bez psychopatycznych rodziców chociaż dobrze.
Wczoraj skończyłam 18 lat, więc mogę robić co chcę. Jestem bogata, więc wzięłam 10 mln dolarów zanim byłam na lotnisku...
Pov. Alex
Ale szkoda, że wyjeżdża ;-; ...
Tak będę za nią tęsknić
Ale... Tak też pojadę. I tak jestem stałą klientką to nie muszę mieć biletów.
Idę prędko spakować i idę szybko na lotnisko...
***
2 minut później, na lotnisku.
- Hej, Alice!
- Hej, Alex! Tu ty? Gdzie wyjeżdżasz?
- Nie wiesz, czemu? Cię nie zostawię kochana! Wyjeżdżam do Tokio z Tobą!
- Tak, naprawdę?
- Tak!
- Jaka jesteś kochana!
- Ty też.
- O jedzie samolot. Chodźmy!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top