32


Przez cały tydzień leżałam w łóżku i nigdzie się nie ruszałam. Przez cały czas się mną opiekował Harry i Luke. Jak szybko rodzice wrócili, tak szybko pojechali na kolejną delegację. Dzisiaj pierwszy raz idę do szkoły po tak długiej przerwie. Kiedy weszłam do szkoły, od razu pokierowałam się do mojej klasy. Lekcja minęła mi bardzo szybko. Kiedy szłam koło szatni, usłyszał Luka, jak rozmawia z Emmą, wiem, że nie wypada podmuchiwać, ale byłam ciekawa, o czym rozmawiają.

- No, no Luke zaskoczyłeś mnie, wygrałeś nasz zakład, mała się w tobie zakochała po uszy – na dowód tego zaczęłam wszystko nagrywać.

- Myśli, że jak się trochę zmieni, to nagle się nią zainteresuje, tak mała na serio jest głupia- zaczął się śmiać.
Kiedy to usłyszałam, moje serce pękło na milion kawałków. Oj Luke zemszczę się na tobie, jeszcze mnie popamiętasz – powiedział sama sobie.

- Dobra skarbie leć do niej, pokarzemy jej, że jest nic niewartą dziewczyną – powiedziała Emma, coraz bardziej zbliżając się do Luke.

- A dostane coś na pożegnanie? – kiedy tylko to powiedział, dziewczyna od razu, wbiła się w jego usta.
Nie chciałam na to więcej patrzeć, wiec poszłam przed siebie. Nawet nie wiem, kiedy zaczęły, mi płynąc łzy po policzku.

- Hej Lili co się dzieje – podbiegła do mnie Kaja.

Nic nie mówiąc, przytuliłam się do niej, kiedy zaczęłam o tym, wszystkim myślałeś, zaczęło mi się robić słabo.

- Hej Lili co się dzieje? – zapytał się Harry.

Przed oczami widziałam tylko czarne plamy i ledwo słyszałam, potem widziałam tylko ciemność.

Harry;

Razem z Cal i Michaelem szliśmy na lekcje, którą mieliśmy z Kają i Lili.


- Jak ja nie nawadze tej babki – żalił się Mike.

- Ja tak samo

- Ej, chłopaki czy to nie jest Kaja i ...

- Kaja, co się dzieje ?

- Lili ona...

- Lili pobudka.

- Mike bierz ją, jedziemy do szpitala- chłopak się mnie posłuchaj i poszliśmy szybko do mojego wozu. Wsadzili Lili i pojechaliśmy, do szpitala.

- Pomocy !!! – zacząłem krzyczeć. Od razu jak wszedłem na recepcie.

- Co się dzieje ?

- Nie wiem.

Lekarka wzięła ode mnie Lili i poszła na sale, potem zaczęły się, długie badania.

- Co z nią – zapytałem, tylko jak wyszedł lekarz ?

- Pańską siostrą jeszcze się nie obudziła i jeszcze nie wiemy, co dokładnie jest jej przyczyną- powiedział lekarz,

- Mogę do niej wejść ?

- Tylko na 15 min do potem zabieramy ja na dalsze badania.

- Dziękuje.

Kiedy wszedłem do pokoju, moja mała siostrzyczka leżała na łóżku cała blada. Poszedłem do niej i chwyciłem jej rękę w swoją.

- Dajesz mała, obudź się, masz dla kogo, dla mnie dla Luke przecież wiesz, jak on cię kocha – kiedy powiedziałem te 7 ostatnich słów, maszyny przypięte do niej zaczęły wydawać jakiś dźwięki, kiedy na nie po patrzyłem, było widać na monitorze, że jaj serce się zatrzymało.

- Proszę natychmiast wyjść- powiedział lekarz a pielęgniarka mnie wygoniła.
Siedziałem jeszcze długi czas w szpitali, ale nikt mi nic nie chciał powiedzieć aż mnie wyrzucili i kazali jechać do domu.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top