Chciałabym tu sprostować kilka rzeczy zanim poddam zakończeniu tego shota, opublikuję jego treść. Muszę zawrzeć kilka szczególne ważnych informacji o historii, aby poddać parę z kwestii sprostowaniu.

1. Shot jest napisanych na prawdziwych wydarzeń z 1942 roku w miejscowości Skrychiczyn.

2. mjr. Wiktor „Ponury” to postać prawdziwa, realna. Jest to mój pradziadek, który żył naprawdę w czasie II wojny światowej, tak samo jak reszta bohaterów – Marianna ps. „Anna” to moja przyszywana prababcia, a Aleksander Kawka to brat pradziadka (ojca babci) od strony taty, Stasiek Lew to zaś sołtys wsi w okresie 1936-1939.

3. Shot jest spisany na podstawie opowieści mojej babci, jak i jednej z uczestniczek oraz członków oddziału partyzanckiego, czyli Marianny „Anny”.  Czerpię również źródło ze zdjęć, spisanych historii prababci (żony Wiktora), jak i napisanego własnoręcznie przez nią dziennika.

4. Relacje oraz źródła są autentyczne oraz legalne.

5. Losy bohaterów nie są zmyślone ani podkoloryzowane na rzecz one shota.

Napisać chcę również całą książkę o życiu Wiktora w latach 1939-1942 jako  odzwierciedlenie roli dowódców oddziałów partyzanckich w funkcjonowaniu Polskiego Państwa Podziemnego. Chcę tym samym ukazać historię kogoś tak cudownego i niedocenionego jak Wiktor, który udowodnił mi, że warto walczyć o swoje marzenia, bo choć może ich nie osiągniemy, ale możemy sprawić, że kiedyś je zdobędziemy i świat o nas kiedyś usłyszy (nawet pośmiertnie).

Nie chcę was szczególnie przynudzać jakimiś notkami, które nie mają sensu.                                    Także zapraszam was już bezpośrednio do treści historii!

Miłego czytania!