Rozkwitając

Autor: tamarainshakov


Dzień dobry wiosna

która szybko nadchodzisz

by ugłaskać blade policzki

uprószone tamtym mrozem

i która kładziesz się lekko

na białych kościach zimy

łamiąc je skrupulatnie

Dobry wieczór wiosno 

pobudzająca wszystko

do wszelakiego zaistnienia

w chwili w momencie

ponad stare sny i wspominki

świeże nakładasz zmysłom

wrażenia czy ostrości

a to jasno choć w ciemności

zaskakujesz poranki obecnością

przygotowaną podczas mroku.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top