3
Przyjaciółka była u mnie na noc
Grałyśmy w "siatkówkę", musiałyśmy rzucać do siebie posuszkę.
Przyjaciółka: Oliwia, ściągnij okulary.
Ja: No ale ja Krecik* bez nich jestem! :c
Przyjaciółka: Trudno. Ściągaj.
Ja: *:c* *ściąga*
*Potem*
Ja: Ała mój łeb!
Koleżanka: Mocno obrywałaś?
Ja: T r o c h ę
------------
Przyjaciółka: W sumie to pokazuje sytuację Polski podczas zaborów xD
Ja: Was?
Przyjaciółka: Nooo... Ty to Niemcy, a ja Austria... A ta poduszka to Polska!
Ja: *olśnienie* Aaa! Nawet do mnie pasuje, bo nieraz gadam po niemiecku xD
*Później*
*Gramy*
Przyjaciółka: Weź puść to, co jest zawsze na koniec odcinka!
Ja: Marukaite chikyuu?
Przyjaciółka: Tak, to!
Ja: Oke.
Ja: *włącza wersję Prus*
Ja i przyjaciółka: *śpiewamy* Marukaite chikyuu, Marukaite chikyuu, Marukaite chikyuu...
Ja: *śpiewam dalej* MINA TSUITE KOI ORE-SAMA DA ZE
Ja: IIIIYAAHAAA!
Przyjaciółka: *xD*
Ja: *przywala palcem w ścianę* AŁA
Przyjaciółka: Ups?
Ja: *śmieje się (z bólu nie wiedziałam czy płakać czy się śmiać)*
Przyjaciółka: Ej, żyjesz?
Ja: Nie, umarłam
Przyjaciółka: Tak jak Prusy?
Ja: Co.
I tak oto mam szynę na dwa tygodnie (chciałam dać zdjęcie, ale Wattad wariuje [dobra, dałam w media]).
Tak, moja przyjaciółka jest w tym piekle (fandomie).
* Krecik - nazywają mnie tak, bo mam (za słabe) okulary, a krety są "ślepe", nie?
Pa!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top