48.
Szkoły w USA:
Śliczne cheerleaderki, mecze bejsbolowe, wypasione stołówki, nierozwalone szafki, drogie bale...
Szkoły w Polsce:
Ej, patrzcie! Mydło jest!
********
Nie ma to jak pisać rozdział o *sprawdza godzinę* 1:30, bo czemu nie? W końcu nie muszę iść do szkoły *szatański śmiech* więc nie muszę być wyspana, więc w ogóle nie będę spać! Tak, ten geniusz... #bosenjestdlasłabeuszy
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top